Kolor. Można go lubić lub nie, jednak niezaprzeczalnie stał się hitem tego sezonu. Nasycone odcienie przypominające świeże owoce, im bardziej wyraziste - tym bardziej pożądane.
Czasopisma zasypywały nas soczystymi barwami ubrań. Choć mnie samej podoba się "kolorowe szaleństwo" czuję się jednak lepiej w pastelowych barwach dlatego tych u mnie najwięcej. Nie mniej pokusiłam się na kilka kolorowych akcentów, które możecie zobaczyć poniżej.
Tradycyjnie przygotowałam dla Was parę materiałów z Elle oraz moją własną, przykładową stylizację. W zestawie poniżej główny akcent kolorystyczny stanowi bluzka, której górę podkreśliłam naszyjnikiem i soczystym lakierem na paznokciach. Całość zrównoważyłam prostą, czarną spódniczką, a na ramię zarzuciłam wiklinowy kosz znaleziony w szafie mojej mamy, a zakupiony około 15 lat temu ! ;)
Inspiracje z Elle:
Moja propozycja:
Mam na sobie :
bluzka - Top Secret
spódniczka - H&M
naszyjnik - Carry
torebka - Marconi
japonki - Zara
Na co dzień preferuję spokojne barwy dlatego 'kolorowy trend' wykorzystywałam głównie na paznokciach. Oto moja skromna, soczysta kolekcja :)
Dopiero raczkuję z blogowaniem i powoli odkrywam wszystkie dostępne tutaj funkcję. Sama szukałam przyczyny tak małych zdjęć w poprzednim poście, jednakże udało mi się zweryfikować problem.Miłego oglądania ! :)
podoba mi się tutaj u Ciebie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, ja też głównie kolor narzuciłam na paznokcie, choć mam soczysto zieloną kurtkę- narzutkę, zakupioną jeszcze przed przybyciem żarówkowych kolorków na polskie ulice. Tak samo miałam ze stylem militarnym, zanim pojawił się w Polsce :)
OdpowiedzUsuńA kolor trzeba po prostu lubić :)
dziekuje bardzo za komentarz i zapraszam ponownie :) super blog
OdpowiedzUsuńbardzo fajne sandałki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz i zapraszam do śledzenia postów !
Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe słowa! ;)
OdpowiedzUsuńM.- Moim zdaniem, trzeba się przede wszystkim czuć w danym stylu. Nic na siłę. :) Dobry przykład stanowi styl militarny. Niektórym wręcz nie pasuje żaden inny, ja natomiast się w nim kompletnie nie odnajduje.
ja na przykład bardzo lubię tą kolorową modę, ale tak jak dziewczyny napisały... nic na siłę :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspaniały komentarz u mnie ;) :*
Pozdrawiam i obserwuję ;)
bardzo mi sie podoba żółty lakier :) wygląda bosko :)
OdpowiedzUsuń